piątek, 1 marca 2013

Pozimie.

Pozimie to taka piąta pora roku, jeszcze nie wiosna a już nie zima. Zrobiłam fotki dwóm ulubionym nie moim maleńkim jak chusteczka do nosa ogródkom. Pierwszy przy Minogi, drugi przy Krowim moście.











 Pierwszy zadbany, dopieszczony. Drugi zaniedbany ale różnorodny,z kwitnącymi roślinkami przez cały sezon. I kilka pierwszo-marcowych fotek.













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz