sobota, 5 marca 2016

I kolejny spacer po Głównym Mieście z przewodnikiem. Tym razem śladami gotyku płonącego. Spotkaliśmy się pod najładniejszą gotycką kamienicą, a właściwie jej rekonstrukcją na ulicy Chlebnickiej. Posłuchaliśmy historii związanej z jej odbudową. Potem przeszliśmy przez bramę Chlebnicką na Długie Pobrzeże. Z Długiego Pobrzeża przez bramę Mariacką na ulicę Mariacką i weszliśmy do kościoła Najświętszej Marii Panny. I tam nasz spacer się zakończył.

Nazwa ulicy Chlebnickiej pochodzi od znajdujących się tu ław (straganów), na których handlowano pieczywem. Chlebnicka 13 to dom Schlieffów. Wzniesiony został w 1520 roku. Jest to przykład gotyckiego domu mieszczańskiego o kamiennej dekoracji fasady.
W 1822r. ówczesny właściciel szukał pieniędzy na remont kamienicy, która po 300 latach użytkowania groziła zawaleniem. Niestety nie udało mu się znaleźć inwestora. Zdecydował się na rozbiórkę domu, przy czym fasada została dokładnie zinwentaryzowana i odsprzedana królowi pruskiemu Fryderykowi, Wilhelmowi II. 287 elementów kamieniarki zostało barkami przewiezione do Poczdamu. Następnie odtworzono Dom Gdański jako część skrzydła budynku zwanego Domem Rycerskim, na Pawiej Wyspie. Po zniszczeniach wojennych postanowiono odtworzyć fasadę Domu Schlieffów w miejscu zniszczonych kamienic. I tak mamy dwie kamienice Schlieffów.
Oto gdańska kamienica Schlieffów.


















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz