poniedziałek, 9 maja 2016

Coraz trudniej jest mi chodzić ale nie poddaję się. Wędruję a  niedługo może będę jeździła rowerem. Będzie mniej bolało.

Byłam na Biskupiej Górce w porze kwitnienia dzikich tulipanów.
Oto mój spacer po dzikiej części Biskupiej Górki i po fortyfikacjach ziemnych z XVII w.



























































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz