Oto on most pontonowy na Martwej Wiśle.
W tym miejscu będę stała po zamknięciu mostu dla ruchu kołowego i obserwowała rozsuwanie pontonu.
W oczekiwaniu na otwarcie mostu dla żeglugi.
W żółtej kamizelce pan z obsługi mostu.
Znaki informacyjne już obrócone. I główne narzędzie pracy pana mostowego.
I tak to się odbywa.
Most rozpięty.
Teraz zacznie się odsuwanie pontonu.
Ta lina trzyma pontony razem i nie pozwala za daleko je rozsunąć
Drugi pan mostowy wita każdą przepływającą łódź.
Już wszystkie łodzie są po właściwej stronie.
I zaczyna się zsuwanie pontonu.
Ten bolec spina ponton z całą resztą mostu.
Pierwszy pan mostowy ukończył pracę.
Drugi pan kończy pracę.
I most gotowy na otwarcie ruchu kołowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz