Ornitolog ze mnie słaby ale lubię podpatrywać ptaki. A jeszcze jak mi się uda je rozpoznać to dopiero radość. Na Opływie dzisiejszego dnia udało mi się upolować łyski, samotnego łabędzia i kilka czernic. Łyski pięknie pozowały ale czernice niestety
zawzięcie nurkowały i nie dały się obfocić.
.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz