wtorek, 22 października 2013

Mamy taką piękną jesień. Szkoda, że nie mogę wybrać się tam gdzie jest o tej porze najpiękniej. Brakuje mi na wszystko czasu ale aparat towarzysz mi w każdej drodze. Tydzień temu przez trzy dni wędrowałam o siódmej rano do przychodni. Oto moja droga z domu do przychodni.













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz