Lato trwa a ja jestem tak zabiegana, że nie mogę nigdzie pojechać nawet tramwajem. Ale pomiędzy pracą, lekarzami i innymi zajęciami znajduję chwilkę na spojrzenie przez wizjer aparatu.
Wczorajszy poranek w drodze do pracy.
Wschód słońca nad Szafarnią
I nad Ołowianką.
Wartka w porannych promieniach.
I Ołowianka
Na Długim Pobrzeżu dojrzałe kwietniki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz