niedziela, 26 maja 2013
A teraz wejdziemy do środka spichlerza, do klubu Zejman. Ciemne wnętrze tej unikatowej tawerny oświetla kilkadziesiąt lamp okrętowych, na ścianach wiszą obrazy o tematyce marinistyczne, na półkach zrobionych z fragmentów statków wyrzuconych przez morze stoją niezliczone ilości kufli, modele żaglowców, kompasy, stare butelki, wagi, dzwony okrętowe, kotwice, maski rytualne z całego świata itp. Przemiły pan oprowadzał mnie po tym zaczarowanym miejscu. Tyle tego było, że połowy nie zapamiętałam.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz