niedziela, 30 czerwca 2013

A teraz portrety różyczek dla których wybrałam się na tę wycieczkę. Nie wszystkie znam z imienia, nie wszystkie były podpisane ale wszystkie były piękne i pachnące.








                                                                                      Tuscany






                                                                         Crocus Rose



                                                                         Pat Austin


                                                                   Victor Verdier?




                                                                    Biedermeier






2 komentarze:

  1. Lusiu przepiękne róże pokazałaś! niektóre z nich są już w moim ogrodzie. Czy ja dobrze widzę, że rosną tak po prostu na skwerku? no to musi być nie w naszym kraju```
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marysiu, w naszym, naszym. To sopockie skwerki.

      Usuń